Zachwycające jest, to jak natura potrafi zaskoczyć nas swoją różnorodnością i złożonością. Wydawałoby się, że wszystko jest precyzyjnie zaplanowane i ułożone jednak wpływ mutacji genetycznych i środowiska, w którym występuje osobnik, ma ogromny wpływ na jego niepowtarzalny wygląd.
Przykładem niech dzisiaj będą koniki polne (rząd prostoskrzydłe-Orthoptera), ponieważ mam fotografie tych stawonogów i nie zawaham się ich użyć. Zatem kilka słów o konikach, zanim przejdziemy do kolorów.
Konik (Chorthippus) jest fascynującym stworzeniem, nie tylko ze względu na swoje niezwykłe ubarwienie, ale również ze względu na swoje wyjątkowe zachowania i zdolności przystosowawcze. Ten niewielki owad potrafi skakać na odległość kilka razy większą niż długość swojego ciała, co stanowi nie lada wyzwanie dla drapieżnika, któremu ucieka posiłek. Dodatkowo jest w stanie wydawać dźwięki, grając na swoich skrzydłach jak na skrzypcach. Na jednym ze skrzydeł posiada zgrubienie pełniące funkcję smyczka, natomiast drugie wykorzystuje jak strunę. Fachowcy nazywają to strydulacją (stridulatio), dzięki której piękne Panie są w stanie odszukać swojego wybranka.
Koniki polne odgrywają ważną rolę w ekosystemie, gdyż stanowią pokarm dla wielu zwierząt drapieżnych, takich jak ptaki, żaby i owady. Ponadto, ich obecność wpływa na ilość roślinności na danym obszarze, poprzez ich żerowanie oraz migracje.
Warto podkreślić, że pomimo swojego niewielkiego rozmiaru, szarańczaki mają duże znaczenie dla różnorodności biologicznej i zachowania równowagi ekosystemów. Ich badanie i obserwacja to nie tylko ciekawa przygoda, ale również ważny krok w kierunku zrozumienia i ochrony świata, który nas otacza.
Dopływając do brzegu... nie wszystkie skaczące szarańczaki czują się dobrze w barwach maskujących. Niektóre wybierają (oczywiście wbrew swojej woli) bardziej ekstrawaganckie ubranie wyjściowe. Te dla których moro albo tradycyjne maskowanie w zebrę to opuszczenie swojej strefy komfortu, z norki wychodzą przystrojone w odcieniach czerwieni i różu. To, co dotychczas napisałem, jest oczywiście dużym nadużyciem, ponieważ z wylinki wychodzą już ubrane i na to, jak widzi je świat (raczej ludzie, zwierzęta widzą inne spektrum barw) nie mają żadnego wpływu. To nie one decydują jaki płaszcz na siebie włożą na wieczorną serenadę tylko geny i ich mutacje...
Erytryzm (erytrochroizm) jest mutacją genetyczną odpowiadającą za kolor. Nasz wzrok doskonale radzi sobie z kolorami z przestrzeni R-czerwony, G-zielony i B-niebieski. To, jaki jest stosunek procentowy tych kolorów, definiuje kolor, jaki widzimy. Zbyt dużo czerwonego i mniejsza ilość zielonego i niebieskiego doprowadza do tego, że koniki idą na randkę w różowych surdutach. Kolor ten niestety jest dla nich reprodukcyjne istotny, ponieważ są bardziej widoczni dla drapieżników.... dlatego w tym umaszczeniu najczęściej spotykamy młode osobniki.
Warto zwrócić uwagę na to, że natura daje nam wiele możliwości do obserwowania i poznawania świata, który nas otacza oraz do zrozumienia, jak wiele tajemnic, różnorodności i złożoności kryje się w prostych z pozoru organizmach.